sobota, 22 lutego 2020

Domowa galeria


Nasze miejskie mieszkanie znajduje się na poddaszu. Jak łatwo się domyślić większość ścian to skosy. Nie mogę marzyć o prawdziwej galerii, w której godnie zaprezentowałyby się  obrazy, ponieważ najzwyczajniej nie mam na nią miejsca. Jednak zawsze lubiłam takie dekoracje. W poprzednim mieszkaniu miałam ich bardzo dużo, zwłaszcza pokoje dzieci były nimi obwieszone. Uwielbiałam wybierać plakaty dla dzieci. Jak podrosły robiliśmy to wspólnie. Teraz już same dbają o to, jak ma wyglądać ich pokój.


Ja natomiast planuje wygląd domu na wsi (to już wiecie) 😊. Choć budowa wciąż trwa, a do niedawna nie było nawet ścian działowych, ja dokładnie zaplanowałam galerię, wybrałam nawet cześć plakatów, które w niej zawisną. Znalazłam je w Poster Store.



Jak widzicie, wybrałam plakaty dokładnie w kolorystyce i stylu, jaki opisywałam Wam niedawno (TU). Muszą pasować jednocześnie do wiejskiej sielanki, stylu marynistycznego, rysunków i zdjęć, które już mam oraz kotów, które u mnie są wszędzie. ;)


 

 
Dobrze, że nie wchodzą na ścianę. :) Tu plakaty są bezpieczne.




Błękity i beże, będą dominowały niemal w całym domu. Jednak dwa pomieszczenia będą miały zupełnie odmienny charakter, chodzi o pracownie – moją i męża. Chociaż oboje mamy podobny gust, to każdy z nas chciałby otoczyć się tym, co najbardziej lubi, co go fascynuje i co podziwia.

Sebastian uwielbia impresjonistów, zwłaszcza Moneta, dlatego dla niego wybrałam  „Bridge Over a Pond”. Muszę jeszcze gdzieś zdobyć „Kobietę z parasolką”. 




Też lubię malarstwo, zwłaszcza impresjonistów, ale jeszcze bardziej kocham naturę. Uważam, że ona tworzy najpiękniejsze obrazy. Swoją drogą myślę, że ogród Moneta jest równie wspaniałym dziełem jak jego płótna. Marzę, żeby kiedyś go odwiedzić. W mojej pracowni jednak niewiele będzie odniesień do malarstwa i do ogrodów, tam zagoszczą akcenty leśne. Las zawsze mnie fascynował, a spacer po nim uspokajał. Od wielu lat mieszkam w jego pobliżu (choć do tej pory były to miejskie tereny leśne). Teraz zamieszkam w samym jego centrum. Nie może u mnie zabraknąć detali rodem z kniei. 




Mam nadzieję, że już wkrótce będę mogła moją galerię Wam pokazać, a tym czasem jeszcze mała niespodzianka.

Ponieważ post powstał we współpracy z marką Poster Store mam dla Was 30 % rabat upoważniający do zakupów produktów w ich sklepie internetowym.

Hasło to jabloniee30, rabat jest ważny od 23 lutego do 8 marca do północy. Nie obejmuje kolekcji Selection.

Pozdrawiam,
Edyta

Ceramiczne początki

 Aż trudno uwierzyć, że mija właśnie pół roku odkąd zapisałam się na warsztaty ceramiki. To jest coś o czym zawsze marzyłam, ale nigdy nie b...