Oficjalne zakończenie świętowania i zaległości

6 stycznia wedle tradycji kończy czas bożonarodzeniowego świętowania, dlatego niektórzy z nas żegnają się nie tylko z choinką, ale i wszystkimi dekoracjami, które towarzyszyły nam przez ostatni, uroczysty czas.
Ale zanim się z nimi pożegnamy, tak na deser, mam dla Was kilka fotek z bożonarodzeniowej wystawy kwiatowej.
Końcówka roku była dla mnie bardzo intensywna. Wiele się działo i nie zdążyłam o wszystkim opowiedzieć, np. że zostałam zaproszona na otwarcie Floral Design Center, gdzie duet Sekunda & Sieradzan prowadzą szkolenia florystyczne. 
Oto kilka fotek, które tam zrobiłam.










Jak wiecie lubię czasem stworzyć coś z kwiatów i zawsze zieleń w moim domu jest, ale to co widziałam, nie pozwala nazywać moje tworki dekoracjami. 
A jak u Was pożegnaliście już choinkę i dekoracje bożonarodzeniowe?
Ja muszę się przyznać, że jeszcze nie  :)  Więc nieoficjalne pożegnanie jeszcze nastąpi :)

Pozdrawiam,
Edyta

Komentarze

  1. choinkę pożegnaliśmy wczoraj, strasznie gubiła igły. ten świąteczny czas za szybko minął, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja myślę, że 6 grudnia to czas bożonarodzeniowy dopiero się zaczyna:) Myślę, że chodziło Ci o 6 stycznia, ale według nauk Kościoła świętować narodzenie Jezusa możemy do 2 lutego. U mnie właśnie do tego czasu stoi w domu choinka i cieszy oczy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, że stycznia, dzięki za czujność :)

      Usuń
  3. Stroiki robią wrażenie :-)
    A co do choinki i ozdób świątecznych zostają u mnie w domu do Matki Bożej Gromnicznej. Moje dzieci je uwielbiają :-)
    pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. chyba miałao być 6 stycznia , a naspiałaś 6 grudnia ;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście stycznia, dziękuję za czujność :)

      Usuń
  5. Magiczne kwiatowe dekoracje. U mnie aura świąteczna jeszcze gości w domu, ale powolutku będę ją zamieniać na karnawałowo-zimową.

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne te kwiatowe dekoracje ;)
    u mnie też zawsze choinka i wszystkie dekoracje stoją do 2.02 :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Znam ten duet, tzn wykonują dekoracje recepcji budynku w którym pracuję i muszę przyznać że są bardzo oryginalni

    OdpowiedzUsuń
  8. A mnie znowu bardziej się podobają Twoje dekoracje, niż te maksymalnie powydziwiane.Te gwiazdy betlejemskie co masz w kieliszkach to są żywe prawda? Co zrobić, czy to się w ogóle udaje, by kwiaty wytrzymały w mieszkaniu dłużej niż 2 tygodnie? U mnie w sumie już 2 dnia po przyniesieniu ze sklepu zaczęły gubić listki i płatki, a teraz odpadają całe gałązki :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz na żywo to naprawdę ładnie wyglądało na zdjęciach światło jest fatalne. Moje gwiazdy są prawdziwe - wiesz ja nie cierpię sztucznych kwiatów. Gwiazdy są bardzo wrażliwe nie lubią przeciągów, źle znoszą zimno dlatego te z hipermarketów to właściwie od razu padają. Najlepiej kupować je w kwiaciarni i to zaufanej, i na drogę szczelnie owinąć folią. Ja miałam 6 takich malutkich, kupiłam dwa dni przed wigilią i dwie mi padły, ale to moja wina, bo stały nad grzejnikiem i jak zrobiły się mrozy podkręciłam ogrzewanie, to kwiaty zwiędły. Więcej o pielęgnacji gwiazdy możesz poczytać w ostatnim numerze magazynu, albo tu http://lovelygarden.pl/gwiazda-wsrod-kwiatow/

      Usuń
  9. U mnie dekoracje świąteczne nadal stoją-jak długo nie wiem ale świąteczny klimat dalej niech trwa. Choinka sztuczna więc igiełek nie gubi możemy się nią dalej cieszyć, a kolęda jeszcze przed nami więc nawet nie za bardzo chyba wypada chować już wszystko.
    Dekoracje jakie pokazujesz na zdjęciach są piękne, od niektórych oko ciężko oderwać:-) Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne te kwiatowe kompozycje:) U mnie część dekoracji świątecznych jeszcze stoi, choinka też. A co tam, muszę się nimi porządnie nacieszyć:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajne, ale ja wolę skromniejsze :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję, że jesteście ze mną i zechcieliście coś napisać.

Popularne posty