Mała komódka w stylu boho

W ten weekend nie udało mi się wyjechać na wieś, a tęsknotę za nią zagłuszyłam tworzeniem dodatków, które wypełnią mój malutki wiejski domek. Tacę z mandalą widzieliście TU, a do kompletu powstała komódka.

Wszystkie niebieskie i granatowe dodatki wyjadą. Nie wiem tylko jak je tam pomieszczę, bo dopóki nie powstanie właściwy dom, wszystko, łącznie z nami, musi schować się w garażu - letnim domku :)

Plan jest taki by dom, ten docelowy, powstał w przyszłym roku. To będzie drewniana konstrukcja, więc sama budowa zajmie około 3 miesiące. Ale te formalności... Teraz jesteśmy na etapie zbierania dokumentów potrzebnych do pozwolenia na budowę. Całe szczęście, że znaleźliśmy w okolicy naszej wsi wspaniałych ludzi, którzy pomagają nam to wszystko ogarnąć. Tak więc mamy już wykonawcę, geodetę, projektantkę i zarazem kierownika budowy. W miarę sprawie udało nam się też wybrać ciekawy projekt domu. Niestety sprawy przeciągają się w urzędach, tam też wszyscy są bardzo mili (aż byliśmy zaskoczeni), ale i tak wszystko musi poleżeć....
Nie pozostało mi nic innego jak czekać i tworzyć dodatki do przyszłego domu. :)


Pozdrawiam,
 Edyta

Komentarze

  1. Bardzo ładna, oryginalna komódka. Pięknie wykonana. Życzę, by tym razem udało się pojechać na wieś, ogólnie życzę powodzenia. Pozdrawiam serdecznie. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Komódka fantastyczna :) Podoba mi się to zestawienie kolorów!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję, że jesteście ze mną i zechcieliście coś napisać.

Popularne posty