Pokazywanie postów oznaczonych etykietą relief. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą relief. Pokaż wszystkie posty
Bardzo stary relief

Bardzo stary relief

Jakie to szczęście, że koleżanka poprosiła mnie o ozdobienie szkatułki, bo nie miałabym Wam co pokazać. To nie znaczy, że w mojej pracowni nic się nie dzieje - oj dzieje się i to bardzo dużo, ale wszystkie te projekty zarezerwowane są dla DIY Home. Już wkrótce drugi numer, ale o tym innym razem.
Dziś będzie o reliefie. To nie pierwsze pudełko dla tej osoby. Zawsze ozdabiałam je podobnie - relief cieniowany patyną (ona bardzo lubi ten styl). Niestety patyna ostatnio mi cała wyszła, więc postanowiłam w inny sposób postarzeć pracę. Otóż po wyschnięciu masy szpachlowej (zawsze nią robię reliefy, bo jest tańsza od innych mas strukturalnych) pomalowałam ją jasną farbą, potem bardzo ciemną brązową, a na koniec całe pudełko pomalowałam na kolor docelowy, czyli kawę z mlekiem. Po wyschnięciu chwyciłam za papier ścierny i szorowałam, ale tylko relief. Farby schodziły bardzo nieregularnie, a taki jest efekt końcowy, który zabezpieczyłam lakierem. Ciekawe czy się koleżance spodoba ta trochę inna dekoracja?




Na dziś to wszystko, wracam do kiszenia kapusty. Tak, tak, oprócz przygotowywania magazynu kiszę kapustę, ogórki (choć w tym pomaga małżonek), trę dynię i buraki. W końcu trza się do zimy przygotować :)
Pozdrawiam,
Edyta
Skrzynia ciąg dalszy

Skrzynia ciąg dalszy

Wczoraj pisałam o skrzynkach, co można z nich zrobić, jak wykorzystać. Dziś pokażę wam jak ozdobiłam skrzynkę po przesyłce reklamowej. Miała ona wytłoczone napisy, które należało ukryć. Koleżanka dla której skrzynkę zdobiłam, bardzo chciała, żeby nie była ona malowana, miała zostać drewniana. Musiałam więc tak zamaskować napisy (znajdujące się na wieku i na przedniej ścianie), aby nie malować całości. Wyszło tak.




Napisy kryje warstwa masy szpachlowej, odrobina farby oraz relief. Ciekawych tego jak go zrobiłam odsyłam do kursu z podobnym motywem  TU .

Pozdrawiam,
Edyta
Przybornik na biurko w gabinecie oraz dekoracyjne poduszki.

Przybornik na biurko w gabinecie oraz dekoracyjne poduszki.

Okres świąteczny w tym roku (a właściwie w dwóch latach:) był wyjątkowo długi, więc zdążyłam naprawdę wypocząć. Leń nie odpuszczał nawet, kiedy powinnam wziąć się do pracy. Na szczęście już się ogarnęłam i zaczęłam pracować. I tak powstało pudełko - organizer. Właściwie kupiłam je już pomalowane, więc tylko ozdobiłam wieczko reliefem, potem potraktowałam patyną , a na koniec srebrem pociągnęłam wierzch reliefu, no i oczywiście polakierowałam. Efekt wygląda tak:



Środka nawet nie ruszałam, ale zobaczcie ile ma ciekawych przegródek. Z takim pudełkiem bałagan na biurku nie grozi.

A z cyklu  wyszukane w hurtowniach pokażę Wam poszewki na poduszki bardzo ciekawie uszyte.


Kotu jednak nie przypadły do gustu - zmykał gdzie pieprz rośnie:)



Na dzisiaj tyle, biegnę zobaczyć Wasze pierwsze w tym roku prace :)

Pozdrawiam, 
Edyta

Gips, drewno, porcelana...

Gips, drewno, porcelana...

Czyż stokrotki nie są piękne? Przywitam Was nimi, bo mimo chłodu wiosnę już czuję:)) Otóż jak otworzyłam dziś rano okno to ptaki tak pięknie śpiewały,  jak  najprawdziwszą wiosną!


Takie piękne serca na Walentynki pokazywałyście, że pomyślałam, iż też mogę sobie podobne zrobić. Moje wygląda tak:




Ostatnio zagustowałam w handlu barterowym, wiecie kryzys - trzeba sobie jakoś radzić:))
I tak za usługę kosmetyczną u zaprzyjaźnionej kosmetyczki mam zapłacić chustecznikami. Na razie  zrobiłam jeden, kolor i wzór podyktowany wystrojem salonu. Z początku myślałam, że takie połączenie na jednym przedmiocie może być chybione, ale gdy już go zrobiłam to spodobał mi się taki eksperyment kolorystyczny.  Zdjęcie niestety kiepskiej jakości, bo robione  wieczorem, a poza tym namieszałam w ustawieniach aparatu i teraz nie wiem jak to odkręcić:((( Może opiszę, czego nie widać: środek pomalowany na ten sam kolor co wstążka, na górze przyklejoną serwetkę potraktowałam konturówką reliefową, całość wylakierowałam na wysoki połysk, ma pasować do wnętrza z elementami stylu glamour.




Zajęta innymi sprawami nie miałam czasu na malowanie filiżanek. Kupiłam jednak taką malutką, bardzo niską filiżankę, na której trudno zmieść duży wzór, a poza tym jest taka delikatna, że wymagała delikatnej ozdoby. Udekorowałam ją więc tylko srebrną farbą przy użyciu szablonu. Takie malowanie jest szybkie, trochę mniej satysfakcjonujące, ale efekt prawie zawsze zadowalający. 


Jeśli nie macie jeszcze dość, to zapraszam na krok po kroku: decoupage na tkaninie KLIK

Pozdrawiam,
Edyta
Na przekór…

Na przekór…


pogodzie, choć widoki za oknem pięknie się bielą, u mnie w pracowni wiosennie i kolorowo. Powstają kolejne jajka:











Wreszcie się odważyłam i zakupiłam odpowiednie preparaty do malowania na porcelanie. Jeszcze mam niewiele kolorów, więc na początek powstała taka oto filiżanka:




Wiem, wiem, daleko jej do ideału, ale cóż, będę próbować do skutku, to znaczy aż skutek mi się spodoba.

Dostałam trzy wyróżnienia:


 
Trzecie od Izy (tworzy cudowne hafty)

Dziewczyny bardzo Wam dziękuję za wyróżnienie, ale przede wszystkim dziękuję, że tu zaglądacie :).
W związku z wyróżnieniem miałam napisać siedem rzeczy sobie, ale sama nie wiem co. Ten kto tu zagląda, choćby od czasu do czasu, to już pewnie troszkę mnie zna. Jestem jak większość z Was. Lubię robić -cokolwiek, nie lubię nudy. Mam męża i dzieci. Lubię czytać, podróżować, pstrykać zdjęcia, chodzić po lesie, który zawsze mam w pobliżu domu, bo to moje kryterium wyboru miejsca zamieszkania :). Czego nie lubię? Znalazłoby się parę rzeczy, ale po co psuć sobie nastrój :)
W ramach wyróżnienia miałam nominować kolejne blogi, tyle tylko, że nie potrafię. Wszystkie strony, które odwiedzam są dla mnie ważne. Staram się pozostawić na Waszych stronach komentarz, bo wiem, że to dla autora najlepsze wyróżnienie, więc nadal w ten sposób będę składać Wam podziękowania za to, że jesteście w blogowym świecie i dzielicie się swoją pasją i nierzadko wiedzą.
Dzisiaj kończy się czas na zapisy po książkę (klik), wszystkim uczestnikom dziękuję za zabawę i życzę powodzenia w losowaniu, które przeprowadzę najszybciej jak to możliwe.


Pozdrawiam,
Edyta


Copyright © Jabłoniee , Blogger