Lampa stołowa - recykling

Długi czas zbierałam korki po winie. Siedziały sobie w pękatym słoju i aż się prosiły, aby zrobić z nich lampę. Pierwotnie miały zostać w tym słoju i całość miałam przerobić na lampkę, ale okazało się, że szkło jest zbyt grube, żeby je przewiercić. Tak więc korki trafiły do karafki i tak powstała lampka. Zdjęć dużo, ale nie umiałam zdecydować się na aranżację.







Już dawno chciałam zrobić tę lampę, ale jak to u mnie często bywa, coś tam sobie umyślę jednak realizację odkładam na kiedyś. Tym razem do realizacji zmobilizowała mnie Gosia z blogu Stare pianino, na którym ogłosiła wyzwanie Coś z niczego i dlatego chciałabym zgłosić ten post do tej zabawy.

Pozdrawiam,

Edyta


Komentarze

  1. efekt rewelacja, a wszystkie kadry bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fantastyczny pomysł, wygraną masz w kieszeni :)

    OdpowiedzUsuń
  3. taka lampka to fantastyczny pomysł, bardzo, bardzo mi się podoba:))))

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Twoje pomysły są super. Lampa nie dość, że ładnie wygląda to i pasuje do każdego wnętrza :) Fajna.

    OdpowiedzUsuń
  6. Super pomysł z tymi korkami. Ja swoją kolekcję nieopatrznie wyrzuciłam i teraz zaczynam zbierać od nowa.
    www.worldbyholly.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Zbieraj koniecznie, tyle fajnych rzeczy można z nich zrobić.

      Usuń
  7. Bardzo ciekawy pomysł i efekt również powalający :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny pomysł i wykonanie. Lampa dobrze wygląda w różnych aranżacjach

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Aranżacje dość podobne, ale i tak nie mogłam się zdecydować.

      Usuń
  9. Jestem gotowa ją buchnąć :)))) WSPANIAŁA !!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Super lampa świetny pomysł i do tego ten kocur :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, kotka często jest na zdjęciach, bo uwielbia moment gdy tylko wyciągam aparat - zaraz jest na pierwszym planie :)

      Usuń
    2. A to kotka - pomyliłam się :) bo ja mam kocurka Pozdrawiam

      Usuń
  11. Czemu abażur w foli?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ponieważ lampa jest nowa, wystawiona na sprzedaż.

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję, że jesteście ze mną i zechcieliście coś napisać.

Popularne posty