Męski punkt widzenia
Podsłuchane w sklepie odzieżowym. Kobieta wychodzi z przymierzalni i pyta:
- Kochanie, jak wyglądam?
Mężczyzna mierzy ją leniwym wzrokiem.
- No, nie wiem, to Ty będziesz się w tym pokazywać…
- Ale to Ty będziesz pokazywał się ze mną, tak ubraną.
- W takim razie nie kupuj tego!
P.S. Niech żyje szczerość!
Na przekór naszym panom coś bardzo, bardzo kobiecego. Mój mężczyzna powiedział, że mu się podoba, sama jestem ciekawa ile w tym było szczerości:))))
Jeszcze dwie świeczki, tym razem próba ozdobienia bardziej intensywnych kolorów.
TWÓrczość przepiękna;) tak to jest z facetami
OdpowiedzUsuńta doniczka ze wstążeczką jest prześliczna!!!!
OdpowiedzUsuńbaaaaardzo mi się podoba:)
a jeśli chodzi o facetów to mój jak się go pytam oto czy podoba mu się to co zrobiłam to zawsze odpowiada: "może być" lub "ok" i stwierdziłam, że jak ma mi tak odpowiadać to już nie będę się go pytała o wyrażanie swoich opinii na temat mojej "twórczości":)
i tym optymistycznym akcentem kończę już ten komentarz :-) pozdrawiam!!!
mój też tak czasem odpowiada, dzisiaj np. pokazałam mu nowy stroik na komodzie, to odpowiedział "noo" i co to miało znaczyć? Nie wiem, ale może lepiej nie wiedzieć:))
Usuńmężczyzna prawdę ci powie...
OdpowiedzUsuńchoć w niektórych wypadkach mogliby kłamać :P
oj mógłby:))
UsuńCiągle będę Cię zachęcać do zrobienia świeczki:))
OdpowiedzUsuńCo do M to nie zazdroszczę, bo czasem lepiej usłyszeć lekko podkolorowaną prawdę, chociaż z drugiej strony konstruktywna krytyka od czasu do czasu jest potrzebna:)
Haha..dobre! Mój by powiedział: - OK! Bierzemy! Już wychodzimy?
OdpowiedzUsuńŚliczne świeczki a doniczka naj naj!
Śliczne świece.Nie pomyślałam o tym aby decoupage łączyć np. z jakąś tasiemką, choć widziałam tak właśnie zrobione chusteczniki i kto wie może się pokuszę.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń