My się zimy nie boimy.
Zima to u nas czas katarów. Pudła z chusteczkami leżą
wszędzie. Zrobiłam
kolejny chustecznik, aby ładniej wyglądały. Tym razem w stylu shabby
chic, biel z odrobiną szarości.
Pewnie niebawem się przyda, bo zima zagościła na dobre.
Szukam pomocy. Mam kłopot z bluszczem, może ktoś z Was wie
dlaczego mi usycha. Podlewam regularnie, a i tak kwiat marnieje i to bardzo
dziwnie, bo schnie od korzenia.:( Obcięłam mu
zdrowe gałązki i włożyłam do słoiczka z wodą, żeby się ukorzeniły. Mam nadzieję, że niebawem będę mogła je zasadzić, ale co mam
zrobić, żeby rósły zdrowe?
Ciąg
dalszy zaklinania wiosny, czy nie pięknie wyglądają kwitnący, wiosenny hiacynt?
Pozdrawiam,
Edyta
Piękny ten chustecznik, taki delikatny :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, również pozdrawiam:)
UsuńPrzepiękny chustecznik:))
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńPrzepiękny chustecznik a dzięki hiacyntowi mimo śniegu zapachniało wiosną:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że poczułaś wiosnę, może jak wszystkie zapragniemy to szybciej w tym roku przyjdzie:)))
UsuńCudny chustecznik! bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Dziękuję:) Pozdrawiam.
UsuńTen chustecznik jest prześliczny...cudnie zestawione kolory, bardzo delikatny i elegancki...
OdpowiedzUsuńChustecznik wyszedł elegancko,nawet w salonie może zagościć:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWłaśnie do salonu trafił:)
UsuńTeż się zgadzam elegancki bardzo!
OdpowiedzUsuńNormalnie Francja-elegancja :)
OdpowiedzUsuńz bluszczem nie pomogę, nie mam ręki do kwiatów, najczęściej dziczeją mi, więc chyba je po prostu przelewam wodą. Może poczytaj w jakiejś książce ogrodniczej, albo na forum kwiatowym... może w doniczce są jakieś żyjątka i trzeba jakieś lekarstwo zaaplikować.
Dziękuję:)
UsuńŚlicznie ozdobiłaś chustecznik a co do bluszczu to chyba po prostu umiera. Z bluszczem tak jest,że nagle schnie choć sie go podlewa i nic nie da się zrobić.
OdpowiedzUsuńDziękuję za informację, szkoda, że nie da się nic zrobić:(
UsuńPiękny chustecznik!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na Candy!
Pozdrawiam.
Ale śliczny i urokliwy chustecznik.
OdpowiedzUsuńBardzo elegancki chustecznik.:) Ale na bluszcz nie mam pomysłu.:(
OdpowiedzUsuńŚliczny chustecznik, taki delikatny i zimowy. :)
OdpowiedzUsuńPa
Z bluszczem nie pomogę, bo się nie znam, a chustecznik piękny, oby był nieprzydatny:)))
OdpowiedzUsuńSubtelny...i taki jednocześnie elegancki.Lubię Twoje posty...już w nich czuć wiosnę...
OdpowiedzUsuńŚliczny chustecznik :)
OdpowiedzUsuńpiekne rzeczy tworzysz, jestem tu po raz pierwszy ale z wielka checia bede tu regularnie zagladac, a jesli chodzi o bluszcz, to u mnie tez to sie dzialo, gdziesz czytalam ze powinno sie dac ziemi przeschnac pomiedzy podlewaniem, stosuje teraz te metode I odpukac jakos sie trzyma:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń