Malowany kubek - zrób to sam
Na dworze piękne lato, a ja tkwię w domu z jakimś choróbskiem. Pozbawiło mnie ono wielkiej przyjemności poznania wyjątkowej osoby, dlatego nie jestem w dobrym nastroju, więc nie będę Wam niedzieli truła moją pisaniną.
Pomalowałam kubeczek kilkoma kropkami i krzywymi liniami, żeby pokazać jak proste jest malowanie na naczyniach. Efekt jest taki:
A jak do niego doszłam pokazuję TU. Zajrzyjcie koniecznie:)
W tym tygodniu zrobiłam też osłonki na doniczki. Najprostszy decoupage (spękania jednoskładnikowe i serwetka), ale taki mi się wydał odpowiedni na letnią dekorację parapetu.
Pomalowałam kubeczek kilkoma kropkami i krzywymi liniami, żeby pokazać jak proste jest malowanie na naczyniach. Efekt jest taki:
A jak do niego doszłam pokazuję TU. Zajrzyjcie koniecznie:)
W tym tygodniu zrobiłam też osłonki na doniczki. Najprostszy decoupage (spękania jednoskładnikowe i serwetka), ale taki mi się wydał odpowiedni na letnią dekorację parapetu.
Życzę udanego, niedzielnego wieczoru i miłej zabawy przy malowaniu kubków :)
Edyta
Kubeczek prost i delikatny, a osłonki wyszły świetnie. Bardzo podoba mi się motyw na nich. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKubek prosty - ale genialny:)
OdpowiedzUsuńMa swój urok :)
Piękny kubeczek a osłonki na doniczki rewelacyjne!:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i życzę Ci Edytko szybkiego powrotu do zdrowia:)
Zachwycające, urocze przedmioty.
OdpowiedzUsuń.
Moja jedna z ulubionych serwetek. Słodkie osłonki. Ślicznie, słonecznie masz teraz na parapecie.
OdpowiedzUsuńPięken donice i uroczy kubeczek:) Życzę szybkiego powrotu do zdrowia:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńProściutki, a piękny:)
OdpowiedzUsuńŚliczne osłonki:)
Wygląda na to, że czasami przyda się trochę pochorować :-) A z łatwym malowaniem i tak Ci nie wierzę...
OdpowiedzUsuńświetne osłonki
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Zdrówka życzę! Przepis na ozdobieniue kubeczka świetny:)
OdpowiedzUsuńosłonki świetne :)
pozdrawiam niebiesko:)
Bardzo ładny, delikatny wzorek :)
OdpowiedzUsuńŚwietne te słoneczniki! A z tutka mam zamiar skorzystać.:)
OdpowiedzUsuńświetne :)) teraz już nie mogę powiedzieć że nie wiem jak. Na pewno sprubóję :))
OdpowiedzUsuńDziękuję za wspaniały kursik - ozdabianie kubeczka wygląda na prostą zabawę a jak jest w rzeczywistości mam zamiar przekonać się:). Te osłonki na doniczki to są metalowe? Możesz następnym razem w kilku słowach opisać jak robisz, bo próbowałam kiedyś zrobić decoupage na blaszce do pieczenia to wychodziła rdza nie wyglądało to ładnie.Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTe osłonki były już pomalowane i to wykorzystałam, nałożyłam tylko medium do spękań i kolejną warstwę farby, ale nie zawsze to wychodzi. Czasem trzeba starą farbę usunąć. Przy zardzewiałych przedmiotach trzeba rdzę usunąć i użyć farby do metalu, taką na rdzę. To powinno wystarczyć.
UsuńOsłonki wyglądają fantastycznie i tak... na miejscu! ;)
OdpowiedzUsuńŚliczności , za kursik wielkie dzięki , ale wolę podziwiać [próbowałam] żal patrzeć pozdrawiam dusia
OdpowiedzUsuńChoć fanką jednoskładnikowca nie jestem, do tego motywu pasuje idealnie. Urocze osłonki :)
OdpowiedzUsuńCzesc Edytko :) Nominowalam Cie do nagrody - po szczegoly zapraszam na mojego bloga :))
OdpowiedzUsuńŚliczne są te osłonki:) Bardzo letni i wesoły motyw:) A kubeczek bardzo delikatnie ozdobiony i przez to wyjątkowo elegancji:) Pozdrawiam cieplutko. Ania
OdpowiedzUsuń