W zeszły weekend na chwilkę wyrwałam się nad Bałtyk, stąd moja nieobecność, w zamian przywiałam Wam fotkę:
Nie sugerujcie się flagą, zdjęcie zrobione jest w Jastrzębiej Górze. Bo dziś postanowiłam przerwać na chwilę moją opowieść o podróży. W zamian pokażę namiastkę tego co chcę zrobić w moim domu.
Dostałam piękną ramkę i lampkę. W ramce szybko znalazło się zdjęcie zrobione właśnie na wakacjach (a jednak trochę zdradziłam naszą dalszą trasę).
Tak oto znalazłam zajęcie na resztę wakacji, przynajmniej na te deszczowe dni. Życzcie mi powodzenia i podpowiedzcie co mam zrobić z chustecznikiem.
Nie sugerujcie się flagą, zdjęcie zrobione jest w Jastrzębiej Górze. Bo dziś postanowiłam przerwać na chwilę moją opowieść o podróży. W zamian pokażę namiastkę tego co chcę zrobić w moim domu.
Dostałam piękną ramkę i lampkę. W ramce szybko znalazło się zdjęcie zrobione właśnie na wakacjach (a jednak trochę zdradziłam naszą dalszą trasę).
Niestety srebrny kolor ramki przy moich ścianach wygląda jak złoty, więc postanowiłam pozmieniać co nieco w domu. Ściany będą jaśniejsze, ale z remontem muszę trochę poczekać, więc, żeby pozbyć się tego natłoku beżów i brązów zaczęłam przemalowywać wszystkie ramki, które wpadły mi w ręce. Nie oszczędziłam chustecznika, choć ten jest jeszcze nie skończony (nie wiem co zrobić z górą).
Znalazłam dwa czarne pudełka, może je też ustroję w paski. Do ramek mam zamiar narysować kilka grafik, na razie trafią tam zdjęcia mojego autorstwa (jedno już jest na miejscu).Tak oto znalazłam zajęcie na resztę wakacji, przynajmniej na te deszczowe dni. Życzcie mi powodzenia i podpowiedzcie co mam zrobić z chustecznikiem.
Pozdrawiam,
Edyta