Pięknie urządzony dom na wsi.

Jestem niereformowalna, kupiłam kolejną pierdółkę do wiejskiego domku. Nie wytrzymałam i wybrałam się do IKEA, a wszystko przez obejrzany newsletter. Ktoś zrobił piękną sesję, w moim klimacie, z zielenią w tle... Sami zobaczcie.


Fot. IKEA

Fot. IKEA
Fot. IKEA
Fot. IKEA

Fot. IKEA

Fot. IKEA

Fot. IKEA

Fot. IKEA

Fot. IKEA

Fot. IKEA

Fot. IKEA
Zdjęcia prezentują m.in. lutowe nowości. Mnie skradły serce wiklinowe kosze i żyrandol. Nie ukrywam, że dużo robi sceneria. Stary dom, drewniane okna i te piękne pokryte patyną ściany. Takich nie będę miała w moim domu, ale odrobinę tego sielskiego klimatu chciałabym wprowadzić.


Fot. IKEA

Fot. IKEA

Fot. IKEA

Fot. IKEA

Fot. IKEA

Fot. IKEA

Fot. IKEA
A ten koszyk skradł mi serce.


Fot. IKEA
Nie wytrzymałam, musiałam po niego jechać. Trafi do kuchni, mam na niego pomysł, ale o tym napiszę innym razem.
A dziś pokażę Wam kolejną malowaną przeze mnie donicę, a raczej osłonkę na doniczkę.


Może pamiętacie, że jedną już malowałam, w podobnym kolorze (TU).
 Nie chciałam powielać pomysłu, więc ta jest odrobinę inna. Wcześniej wyglądała tak:


Właściwie jak ją kupowałam ponad 10 lat temu, to była niebieska w żółte kwiatki. Kilka lat temu ją przemalowałam pierwszy raz. A teraz ponownie. Aby farba dobrze się trzymałam, tym razem wpierw użyłam podkładu.


Później malowałam. 



Ta osłonka też trafi do domu. Nie mogę doczekać się urządzania. :)




Pozdrawiam,
Edyta

Komentarze

  1. Sesja Ikei jest cudowna. Wspaniałe zmiany u Ciebie.:) Pozdrawiam serdecznie.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, dlatego musiałam Wam ją pokazać, choć rzadko robię takie rzeczy. Oj, zmienia się, zmienia. :) Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam serdecznie. :)

      Usuń
  2. zachwycam się tymi zdjęciami, bardzo lubię takie klimaty:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na szczęście u mnie nie ma sklepu IKEA. Mam do niego 160 km ☺Też już bym tam była! Sesja jest bardzo romantyczna. Twoja donica cudna!
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam do niego zdecydowanie za blisko. Na szczęście ostatnia wizyta skończyła się zakupem tylko jednego kosza. Dziękuję za miłe słowa, pozdrawiam.

      Usuń
  4. Nic dziwnego, że się skusiłaś:) Piękna sesja!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, piękne zdjęcia potrafią skusić...

      Usuń
  5. Ojejciu wspaniały ten kosz. No ja mam bzika na punkcie wikliny i takie cudo też chcę. Bardzo fajny pomysł z tą doniczką. Fajnie zrobiłaś te przejścia kolorystyczne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jest taki drogi ten kosz, oczywiście w porównaniu z innym. Dziękuję za miłe słowa na temat donicy.

      Usuń
  6. Piekna donica ;) idealna do marynarskiego klimatu ;) (tak wiem inaczej sie to pisze;)) cudny kosz, nie moge sie doczekac az pokazesz jego przeznaczenie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za te miłe słowa, przeznaczenie kosza już wkrótce, jeszcze nie w następnym poście, ale w kolejnym już tak. :)

      Usuń
  7. Jestem zachwycona wnętrzem tego domu. Nieodmalowane ściany tylko nadają mu charakteru!

    OdpowiedzUsuń
  8. A jakiś pomysł na ogród macie? Zastanawiam się ostatnio sporo nad zamówieniem kostki brukowej. Szukam więc sprawdzonego producenta, który oferuje całkiem przyzwoite ceny. Macie jakieś propozycje? Do tej pory udało mi się trafić na tą stronę https://kostbet.pl/ . Co o niej sądzicie? Korzystaliście już może z ich usług? Dajcie znać co wiecie na ten temat, będę wdzięczna za pomoc! Ogólnie na temat tej firmy czytaliśmy bardzo dobre opinie i myślę, że jak najbardziej warto się zdecydować na to, co oferują. Mają też fajne wzory.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olu, dziękuję za polecenie producenta, ale to dom na wsi, więc bruk odpada. Dopuszczalny jest tylko żwirek na ścieżkach, by deszczówka mogła swobodnie wsiąkać w ziemię.

      Usuń
  9. A jakie są warunki związane z remontem takich domów na wsi? Nie ukrywam, że zależy mi na tym, aby pozostawić klimat takiego domku, ale też i jednocześnie bardzo chciałabym wprowadzić jakieś drobne zmiany w nowoczesnym klimacie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję, że jesteście ze mną i zechcieliście coś napisać.

Popularne posty