Malowane kamienie
Dzisiaj tylko na chwilkę wpadam. Pamiętacie moje malowane kamienie (TUTAJ)? Gdy powstały obiecałam sobie, że będzie ich więcej. Minął prawie rok nim pojawiły się kolejne, ale są. :)
Przedstawiam chrząszcza.
Rzekotkę kilka razy widziałam na żywo. Niestety coraz trudniej ją spotkać, więc uwieczniłam tę małą żabkę na niewielkim kamieniu. Można powiedzieć, że to moja pierwsza w życiu miniaturka.
Zauroczyło mnie malowanie miniaturek, chciałabym, aby powstało jeszcze kilka. Zanim jednak to nastąpi muszę kupić lupę. Cóż, dopracowanie szczegółów przy mojej wadzie wzroku i za słabych okularach graniczyło z cudem.
Na dziś to wszystko, ale już niedługo zaproszę Was do naszej wiejskiej kuchni. Planuję tam nową dekorację. Niektóre z przedmiotów na poniższych zdjęciach mi się przydadzą. Zgadniecie co to będzie?
Dbajcie o siebie,
Edyta
Wspaniałe malunki na kamieniach:) Cudnie byłoby poukrywać takie wśród zieleni w ogrodzie:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję. :) Właśnie takie jest przeznaczenie tych kamieni, będą sobie leżały na rabatkach, no może rzekotka trafi do słoja lub doniczki. Dziękuję za odwiedziny. :)
Usuńpięknie takie kamienie wyglądają. Czekam na zdjęcia kuchni, uwielbia takie klimaty:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję Gosiu! W weekend się biorę za pracę, może coś uda mi się sklecić. :)
UsuńCudownie prezentują się te kamienie, to naprawdę artystyczne dzieło, pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, pozdrawiam. :)
Usuńcudne są te malowanki, szczególnie żabka skradła moje serce! kiedyś dostałam od przyjaciółki aniołka namalowanego na takim małym kamyku. Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję! Aniołka? Musiała się nieźle przy nim napracować. Pozdrawiam ciepło!
UsuńJakie piękne, cudownie malujesz.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję! Ale mi miło. Pozdrawiam.
UsuńCudne kamienie! Przepiekne! Nie moge sie doczekac nowej dekoracji ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie. Dziś jedziemy na wieś, więc mam nadzieję, że w weekend ogarniemy galerię, upsss. ;)
UsuńŚwietne miniaturki, podziwiam cierpliwość i precyzję :). Fajny pomysł, żeby zrobić z nich dekoracje do ogrodu. Dawniej też lubiłam malować taką "drobnicę", ale ostatnio przerzuciłam się na większe formaty. Za jakiś czas pewnie znowu zatęsknię za maleństwami, może spróbuję też malować kamyki...?
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję. Właśnie cierpliwości to mi trochę brakuję. Twoje większe formaty są cudne!
UsuńPozdrawiam.
Świetne są Twoje malunki na kamieniach, dopracowane w każdym szczególe. Bardzo mi się podobają. Pozdrawiam i życzę udanego weekendu:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję! Jest mi strasznie miło. :) Pozdrawiam, miłego tygodnia!
Usuńfajny pomysł z kamieniami...
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńPiękna i oryginalna ozdoba :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :-)
Bardzo dziękuję! Pozdrawiam :-)
Usuń