15 września był Międzynarodowy Dzień Kropki. Nie wiedzieliście? Cóż, ja również nie wiedziałam, ale informacja na ten temat dotarła do mnie dzięki marce Liberon, która znów przysłała mi paczuszkę z niespodzianką - dziękuję! :)
Znalazłam w niej okrągłą deskę (kropkę) i dwie puszki farby (kredową i kazeinową). Obie farby były białe, ale w różnych odcieniach (Biały Alabaster i Purpurowa Biel). Miałam wykonać z tych rzeczy pracę, a inspiracją miała być właśnie kropka. Wzięłam to dosłownie i namalowałam drzewo, którego koronę tworzą różnej wielkości kropki.
Pomyślałam, że to drzewo może być dobrym pretekstem do stworzenia minikursu: "Jak w prosty sposób namalować kropkę?" Otóż potrzebne będą różnej średnicy patyczki (u mnie patyczki higieniczne, pałeczki do sushi oraz wykałaczka szaszłykowa) i oczywiście farba oraz coś na czym będziecie malować.
Jak widzicie wcześniej ołówkiem narysowałam pień.
Największe kropki miały tworzyć tło, więc wybrałam ciemniejszy odcień bieli. Namoczyłam nią patyczek i stawiałam nim kropki na desce. Trochę wolno mi szło, więc ułatwiłam sobie pracę.
Związałam gumką kilka patyczków i stawiałam po kilka kropek na raz. W tym sposobie ważne jest, aby po zamoczeniu patyczków w farbie, odsączyć jej nadmiar poprzez postukanie na jakąś podstawkę.
Tak robione kropki mają jaśniejszy środek i ramkę dookoła, co mi odpowiadało, bo zależało mi na tym, żeby praca była dynamiczna, a nie miałam do dyspozycji kontrastującego koloru.
Gdy największych kropek miałam wystarczająco dużo, wzięłam patyczek do sushi i namoczyłam go farbą o jaśniejszym odcieniu bieli. Tym razem nie strząsałam nadmiaru farby, dzięki czemu, te kropki różnią się od pierwszych i praca zyskała strukturę, która zastąpiła kolor.
Najmniejsze kropeczki powstały za pomocą cienkiego końca wykałaczki.
I to już wszystko. Wiem, że Ameryki nie odkryłam, ale może trafi tutaj ktoś, komu ten kursik się przyda, a przynajmniej zainspiruje kogoś do malowania własnego magicznego drzewa. :)
Pozdrawiam,
Edyta
bardzo ciekawy pomysł, myślę, że wykorzystam przy swoich pracach, fajny efekt:)
OdpowiedzUsuńMalowanie na drewnie może być trudne, ale z odpowiednim przygotowaniem powierzchni i właściwym wyborem farb, można uzyskać piękny i trwały efekt.
OdpowiedzUsuń