DIY: pomaluj komodę w kratkę

Pamiętacie poduszkę i podnóżek, które uszyłam z materiału w kratkę (TU)?  Tak mi się spodobał ten deseń, że postanowiłam go odwzorować na komodzie. W sypialni miałam jeszcze jedną niepomalowaną komodę, która świetnie się nadawała.
Rzadko mam tak, że jak coś zrobię lub pomaluję to efekt mnie całkowicie zadowala. Natomiast o komodzie można powiedzieć, że mi się podoba. :) Zobaczcie sami:

Poduszka leży obok, na łóżku, można porównać czy wzór jest podobny :)
Pamiętacie  z poprzednich postów, jak wyglądała komoda przed?


Tu odbicie w lustrze.


Komoda była bardzo zniszczona (jest z nami już od 20 lat!). To pierwszy mebel jaki kupiłam tuż po ślubie, więc mam do niej duży sentyment. Nigdy w życiu bym jej nie wyrzuciła, ale musiałam coś z niązrobić, bo zaczynała już straszyć swoim wyglądem.
Najpierw musiałam uzupełnić ubytki (wgniecenia i rysy). Było ich sporo, bo jakiś czas spędziła w pokoju dzieci, które jej nie oszczędzały.


Następnie ją przeszlifowałam i odtłuściłam acetonem technicznym.



Później całość pomalowałam białą farbą. Wybrałam farbę kredową (Autentico), bo nie chciało mi się dokładnie usuwać lakieru, którym komoda pomalowana była wcześniej.


Następnie na szuflady i środki drzwiczek nakleiłam taśmę malarską i namalowałam jasnoszare pasy.


Odkleiłam taśmę. Szuflady zostawiłam tak ozdobione, natomiast na drzwiczki nakleiłam w poprzek kolejne pasy i pomalowałam ciemniejszym odcieniem szarości. Oczywiście dopiero, jak farba dobrze wyschła.


Znów poczekałam aż farba wyschnie i nakleiłam pionowe pasy. Następnie pomalowałam niezaklejone kwadraty.


Tak powstała kratka. Na sam koniec wtarłam dwie warstwy bezbarwnego wosku. A oto efekt:


Ciekawa jestem jak Wam się podoba?
PS. to projekt do nowego numeru DIY HOME, który ukaże się już w czerwcu :)

Pozdrawiam,
Edyta

Komentarze

  1. Edytko wspaniały projekt a efekt do pozazdroszczenia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nietuzinkowy pomysł! A efekt zabójczy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny efekt! Bardzo mi się podoba! pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ślicznie!!! Bardzo mi się podoba metamorfoza komody! A drabinka jeszcze śliczniejsza ♥

    OdpowiedzUsuń
  5. wooow a gdzie kupię tę farbę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście można użyć jakąkolwiek farbę kredową. Ja użyłam Autentico, możną ją kupić m. in. na http://farbakredowa.pl/

      Usuń
  6. Zdolna jesteś niesłychanie :) Bardzo mi się podoba. Efekt i szkolenie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. WOW!!! A ja myślałam, że do komody przyklejona jest tapeta!!!! Pięknie wyszło!!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Piekna! Idealnie pasuje do pozostałych mebli i dodatków :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Swietna,myslalam,ze,przykleilas.do.komody.material,jak,jest,na,poduszce,pozdrawiam.i.gratuluje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kilka osób mi już się pytało czy nie przykleiłam materiału - efekt byłby podobny, ale wycieranie kurzu byłoby zdecydowanie trudniejsze. No i nie wiem czy moim kotom takie rozwiązanie nie przypadłoby do gustu (czytaj: ostrzyłyby pazury) :) Dziękuję.

      Usuń
  10. Zachwyciłam się, ponieważ mam taką samą komodę i widzę teraz jaki ma potencjał.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I ja niestety długo nie widziałam jej potencjału, dlatego wiele lat czekała na swoją metamorfozę.

      Usuń
  11. Komoda wyszła wspaniale. Ale największe wrażenie robi na mnie drabina - może dlatego, że wraz z początkiem sezonu działkowego jestem zakręcona na punkcie wszystkiego co rustykalne. Zainspirowałaś mnie! Tylko kiedy ja znajdę czas, by u siebie zrobić coś podobnego???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja znalazłam to i Ty znajdziesz. Zrobienie drabiny nie zabierze dużo czasu.

      Usuń
  12. Zupełnie inny mebel. Śliczna jest ta komoda i taka nowoczesna :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękna i idealnie komponuje się do całego wnętrza :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję, że jesteście ze mną i zechcieliście coś napisać.

Popularne posty