Praca zawodowa pochłania mnie ostatnio tak bardzo, że nie mam czasu na tworzenie, ale w ramach wieczornego odpoczynku szkolę się w rysowaniu. Powstało kilka prac. Zanim Wam je pokażę, kulisy robienia zdjęć w moim domu. :)
Ja - ogarniam fragment chałupy, przygotowuję akcesoria, układam, wyciągam aparat i przygotowuję się do zrobienia zdjęcia.
Kotka - cierpliwie czeka aż wszystko zrobię i dokładnie w momencie, gdy ja przykładam aparat do oka, by pstryknąć fotkę, ona wskakuję w sam środek kadru. :))))
Ma dziewczyna parcie na szkło, więc niech już jej będzie, opublikuję ją. :))
A oto co powstało:
Kosmos podwójnie pierzasty. Dwie prace - szkic ołówkiem, rysunek (a może malunek?) kredkami akwarelowymi.
Orzechy laskowe, kredki akwarelowe.
Modraszek na jeżówce. Technika mieszana, ołówek i kredki akwarelowe.
Tę pracę chciałabym zgłosić do wyzwania organizowanego przez autorki bloga Szuflada
W zeszłym tygodniu udało mi się też stworzyć kompozycję z wiosennych kwiatów. Pomagają mi one przetrwać długie oczekiwanie na wiosnę.
Pozdrawiamy serdecznie,
Kotka i Edyta
Pięknie rysujesz. Prace cudne. Kotka także. Nie dziwi mnie, że chce się pochwalić swoją urodą:)
OdpowiedzUsuńŚliczne obrazki :). I piękna kompozycja z hiacyntów i szafirków! U mnie te kwiaty rosną w ogrodzie, więc niestety musimy jeszcze trochę poczekać, zanim pokażą się spod śniegu :).
OdpowiedzUsuńPiękny modraszek. Witam w Wyzwaniu Szuflady
OdpowiedzUsuńRysowanie wychodzi ci pięknie..... głaskam kotka, chyba ze nie lubi....
OdpowiedzUsuńCudne rysunki ;) mam nadzieje ze znajdziesz troche czasu na relax ;)
OdpowiedzUsuńPiękne rysunki. Na sztalugę czy do antyramy i eksponować choć na chwilę, póki nie powstanie coś nowego :)
OdpowiedzUsuńPiękne prace! Dziękuję za udział w wyzwaniu Szuflady i życzę powodzenia!
OdpowiedzUsuń