poniedziałek, 30 listopada 2015

DIY HOME nr 3 - wydanie świąteczne

Nareszcie jest! Numer świąteczny DIY HOME. Jest w nim wiele inspiracji bożonarodzeniowych i pomysłów na "zrób to sam", aż 82 strony! Całość możecie zobaczyć TU

http://issuu.com/jabloniee/docs/diy_home_3 


Mamy też dla Was niespodziankę. Otóż razem z sklepami Jysk przygotowaliśmy świąteczne prezenty. Są nimi trzy ogromne Mikołaje Cozy oraz filiżanki ręcznie malowane z mojej pracowni.
Wszystkiego dowiecie się z pisma, a na zachętę pokaże Wam stronę konkursową :)


Jak widać na okładce, ten numer jest pełen pomysłów i nowych technik, a to dzięki rewelacyjnej załodze. Tym razem wspierali mnie:
Monika Blezień/ igielka-mb.blogspot.com
Małgorzata Grabowicz/minifilcus.blogspot.com
Sandrynka Hand Made/sandrynka.blogspot.com
Karolina Kierlanczyk/papierowy-platek.blogspot.com
Małgorzata Margas/dekudeku.pl
Małgorzata Mroczkowska/starepianino.blogspot.com
Justyna Niemczynowicz/reczniemalowane.blogspot.com
Pracownia Retro Concept/facebook.com/pracowniaretroconcept
Danuta Stroińska/anstahe.blogspot.com
Małgorzata Wójcik/lovelygarden.pl
To głównie dzięki tym Osobom numer jest tak ciekawy, dziękuję.

Nie pozostaje mi nic innego jak życzyć Wam przyjemnej lektury i udanych przygotowań do świąt!

Edyta




niedziela, 22 listopada 2015

Podstawowy kurs decoupage,u - pudełko z sikorkami

Dziś mały powrót do decoupage'u. Pudełko ozdobione w najprostszy z możliwych sposobów, ale właśnie taką metodę ozdabiania preferuję - bez dużej ilości dodatków.
Ci z Was, którzy zaglądają tu częściej wiedzą jak bardzo lubię obserwować ptaki - zwłaszcza sikorki, dlatego podkarmiam je systematycznie. One jedzą, a ja na nie patrzę. Pewnie dlatego zakochałam się w motywie serwetki, którą wykorzystałam do ozdobienia pudełka.


Jak zrobić takie pudełko możecie przeczytać  tu:



Oraz tu DIY HOME,  gdzie znajdziecie dużo więcej pomysłów.

Serdecznie witam nowych obserwatorów, bardzo się cieszę, że coraz więcej osób chce tu zaglądać systematycznie, dziękuję. 
Muszę Was też przeprosić, że rzadko wpadam z rewizytą. Prawda jest taka, że prace nad nowym numerem trwają intensywnie i brakuje mi wolnych chwil na przyjemności, ale nadrobię to już wkrótce, jak tylko opublikuję świąteczne wydanie :) 

Ściskam mocno,
Edyta

niedziela, 15 listopada 2015

Nie drabina a wieszak

Nie mam pojęcia jak mogłam bez niego się wcześniej obejść. O czym mowa? O wieszaku w kształcie drabiny, który pokazywałam w magazynie DIY HOME.


Powstał właściwie na potrzeby pisma, ale znalazłam dla niego miejsce w sypialni i muszę przyznać, że to był strzał w dziesiątkę.  Wreszcie mam gdzie odwieszać bluzę, szlafrok, a wieczorem narzutę na łóżko.


Tu krótki kursik jak go zrobić:

W sypialni oprócz nowego nabytku stoi komoda, która już długi czas czeka na metamorfozę i jak to mówił Shrek o księżniczce "to se jeszcze poczeka". Niestety mam tak z coraz większą ilością rzeczy, wszystko odkładam na później, wciąż brakuje mi czasu. Zastanawiam się, czy aby zbyt wiele na siebie nie wzięłam? No, troszkę pomarudziłam (polskim zwyczajem), a teraz pokażę Wam skrawek przygotowań do świątecznego numeru. Rzecz się dzieje w Pracowni Retro Concept, gdzie dwóch przemiłych panów coś dla mnie robi.


Zgadniecie co to może być? Podpowiem tylko, że już dawno o czymś takim marzyłam :)

Pozdrawiam,
Edyta
 

środa, 11 listopada 2015

Kurs transferu na drewno - pudełko z wiewiórką

Pamiętacie sesję wiewiórki TU? To była inspiracja do stworzenia pudełka z tym uroczym zwierzątkiem. Wykorzystałam jedno ze zdjęć, które właśnie wtedy zrobiłam i przeniosłam je na to pudełko:


Jak to zrobić opisywałam w DIY HOME, ale dla przypomnienia opublikuję też na blogu.


Jeśli też chcielibyście zrobić takie pudełko lub dowolną rzecz z wiewiórką, grafikę możecie pobrać na diyhome.pl

Przyjemnego świątecznego odpoczynku,
Edyta 

poniedziałek, 9 listopada 2015

Ważne ogłoszenie

Tu i ówdzie na blogach i na facebooku piszecie, żeby kupować w prezencie rękodzieło, to słuszna idea. Dlatego też postanowiłam wypromować ten rodzaj artykułów na łamach DIY HOME  i w związku z tym chcę w wydaniu świątecznym pokazać jak najwięcej Waszych prac, oczywiście nieodpłatnie.
Jeśli chcielibyście, aby w butiku  ukazały się Wasze produkty, proszę przyślijcie dobrej jakości zdjęcie, najlepiej na białym tle oraz informację gdzie można rzecz kupić i w jakiej cenie, na adres redakcja@diyhome.pl. 
Na Wasze maile będę czekała do 18 listopada. Niestety ze względu na ograniczoną ilość miejsca nie obiecuję, że wszystkie prace się ukażą, ale postaram się zaprezentować jak najwięcej. Chciałabym utworzyć dwie kategorie - 1. dekoracje świąteczne, 2. pomysły na prezent.
I co, wchodzicie w to?

Czekam na Wasze maile i serdecznie pozdrawiam,
Edyta

niedziela, 8 listopada 2015

Czasem warto...

...wyjechać, choć na jeden, dwa dni. Zostawić wszystko - pracę, dom, bałagan, kłopoty i tak po prostu pobyć ze sobą, bez pośpiechu. Kiedyś często tak z mężem robiliśmy, ale ostatnio jakoś ta tradycja upadła, aż do wczoraj. I chociaż wypad był krótki i niedaleki, to bardzo udany. Okolica obfitowała w takie widoki:


 



Okazuje się, że całkiem niedaleko nas (30 km od domu),  pokoje w hotelach nie są aż tak drogie, za to okolica jest piękna. Chociaż wypad trwał tylko dwa dni, pozwolił nam się odstresować, wypocząć i naładować baterie na jakiś czas. Dlatego namawiam również Was na taki spontaniczny wyjazd - z mężem, przyjacielem, przyjaciółką czy koleżanką. Wystarczy zrezygnować np. z dodatkowej pary butów, torebki, ciucha, który później legnie w szafie i cieszyć się wolnym od kłopotów czasem.

A jak bardzo tego potrzebowałam świadczy chociażby fakt, że z braku czasu zupełnie zapomniałam pochwalić się kolejną publikacją w Czterech Kątach. Tym razem zrobiłam cotton balls i chociaż dla Was to pewnie żadna nowość, myślę, że wśród czytelników pisma znajdą się osoby, które zaciekawi fakt, że można je zrobić samemu.

Dokładny kursik krok po kroku możecie znaleźć TU

Kilka słów o tym jak zaczęłam współpracę z Czterema Kątami możecie, natomiast przeczytać dziś na blogu Gosi (TU), która zaprosiła mnie na "Pogaduchy przy kawie". Gosiu, dziękuję za zaproszenie.

Na dziś to wszystko, życzę Wam miłego, niedzielnego wieczoru,
Edyta
 



piątek, 6 listopada 2015

Kuchnia Spotkań IKEA

IKEA wyszła z kolejną inicjatywą - w samym centrum Warszawy (ul. Al. Jerozolimskie 61) tuż obok Dworca Głównego, naprzeciwko Pałacu Kultury i Nauki zaaranżowała dwa miejsca na wspólne gotowanie. Pomysł polega na tym, że każdy, nieodpłatnie może wynająć od IKEI całkowicie wyposażoną kuchnię wraz z jadalnią, salonem i miejscem dla dzieci. Wystarczy przywieźć swoje jedzenie, skrzyknąć znajomych lub zaprosić rodzinę i bawić się gotują, a później biesiadując. Do dyspozycji są dwa poziomy, jeden mieści 8, a drugi 16 osób. Jak dokonać rezerwacji? Wszystko jest wyjaśnione na tej stronie: kuchniaspotkan.pl
Jak to wygląda, zobaczcie sami:
Fot. IKEA

Fot. IKEA

Fot. IKEA

Fot. IKEA

Fot. IKEA

Fot. IKEA


















 


Zastanawiałam się czy nie fajne byłoby spotkać się w rzeczywistym świecie właśnie w tym miejscu, co Wy na to?  Jeśli uzbiera się grupka 8 lub 16 osób moglibyśmy coś wspólnie ugotować i porozmawiać o robótkach i nie tylko. Czekam na chętnych, piszcie w komentarzach, a ja postaram się wszystko zorganizować.

Pozdrawiam,
Edyta

 

wtorek, 3 listopada 2015

Paryż i Stars for Europe

Na zaproszenie Stars for Europe wyjechałam w październiku na dwa dni do Paryża. To był niesamowity wypad, bo po pierwsze to Paryż.



Po drugie wystawa była piękna i odbyła się w niesamowitym wnętrzu - Atelier Eiffel. 




O tym wszystkim będziecie mogli przeczytać w następnym numerze DIY HOME. Będzie tam dużo informacji o samej gwieździe - kwiecie, który gości w naszych domach raz do roku, ale potrafi zmienić wnętrze nie do poznania. Przekonacie się sami.
Oczywiście musiałam sobie coś z Paryża przywieść, nie, nie była to mini wieża Eiffla,  przywiozłam serwetki i gałkę do komody, którą mam zamiar niedługo odnowić.


Pozdrawiam,
Edyta

Ceramiczne początki

 Aż trudno uwierzyć, że mija właśnie pół roku odkąd zapisałam się na warsztaty ceramiki. To jest coś o czym zawsze marzyłam, ale nigdy nie b...